Ciasto "Pani Walewska"

Ciasto "Pani Walewska"


Wykonanie nie jest skomplikowane ale dość pracochłonne. Na szczęście smak jest wart każdej poświęconej minuty. Zwykle na wierzch bezy dodaje się płatki migdałów, ja użyłam tym razem orzeszków nerkowca.  Zachęcam do wypróbowania obu wersji :D


 
Składniki:
 
Ciasto:
 
2 czubate szklanki mąki
1 kostka margaryny
2/3 szklanki cukru pudru
4 żółtka
3 łyżki śmietany
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
 
dodatkowo:
 
8 białek
1 szklanka cukru pudru
1 dżem z czarnej porzeczki
75 gr drobno pokrojonych orzechów (ja użyłam nerkowca, mogą też być płatki migdałów)
 
Krem:
 
2 i 1/2 szklanki mleka
2 żółtka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki pszennej
3 łyżki cukru
1 kostka masła
 
Składniki na ciast zagnieść, uformować kulę i odłożyć na godzinę do lodówki. Podzielić na dwie części, każdą wylepić dużą prostokątną blaszkę. Każdą posmarować połową dżemu. Białka ubić na sztywno, dodać cukier cały czas ubijając. Gotowe przełożyć po połowie na każdą blaszkę. Posypać równomiernie obie blaszki orzeszkami. Jeśli mamy jedną blaszkę, to białka do drugiego ciasta ubijamy tuż przed pieczeniem. Ciasto pieczemy około 20 minut w 180 stopni. Odkładamy do ostudzenia.
2 szklanki mleka zagotowujemy. Do pozostałego mleka dodajemy żółtka, mąki i cukier. Dokładnie mieszamy. Gdy mleko zacznie się gotować dodajemy powoli wlewając i cały czas mieszając. Chwilę gotujemy całość i odstawiamy do przestudzenia ugotowany budyń. Masło miksujemy lub ucieramy. Dodajemy porcjami zimny budyń. Gotową masą przekładamy przygotowane placki. Przed podaniem odstawiamy do lodówki na co najmniej 2 godziny. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zostawisz komentarz?

Copyright © 2016 Z sercem do garów , Blogger